Po słodkim lenistwie na Fidżi przyszedł czas na chyba najbardziej niezwykły kraj, jaki kiedykolwiek przyszło nam odwiedzić- Vanuatu. Dlaczego uważam Vanuatu za tak fascynujące miejsce? Bo to właśnie tu można zdobyć najłatwiej dostępny na świecie czynny wulkan, zobaczyć chodzące drzewo i napić się narkotycznego napoju z kavy w towarzystwie członków kultu cargo. Dawno żadne odwiedzone miejsce nie pozostało w mojej pamięci na tak długo.
Continue reading…