Napiszę wprost: gdyby Monako nie było suwerennym krajem, tylko przykładowo zwykłym francuskim miastem, prawdopodobnie nigdy byśmy tam nie pojechali. Jednak w tym przypadku pokusa odwiedzenia wszystkich krajów Europy była znacznie silniejsza niźli zdrowy rozsądek. Wiedząc, że na miejscu nie ma zbyt wielu atrakcji, zaprosiłem na wyjazd sporo osób, wychodząc z założenia, że zabierając ze sobą grupę znajomych zapewnimy sobie wystarczająco wiele rozrywki we własnym gronie. Pomysł spotkał się ze sporym entuzjazmem, jednak, jak to zwykle bywa przy organizacji czegokolwiek dla większej grupy, wiele rzeczy potoczyło się zupełnie inaczej, niż pierwotnie założyliśmy.
Continue reading…