Jedynym miejscem, gdzie można polecieć w styczniu za małe pieniądze i posmażyć się na słońcu jest Egipt. W przypadku takiego wyjazdu zbytnie kombinowanie nie za bardzo pomaga- najtańszym i najlepszym rozwiązaniem jest zdecydowanie zorganizowana wycieczka z biurem podróży. Najtaniej taką wycieczkę można wykupić w opcji last minute- my na zakup zdecydowaliśmy się dzień przed wylotem, więc zapłaciliśmy mniej niż połowę regularnej ceny. Głównym celem wyjazdu były relaks nad morzem i snorkeling, dlatego też zdecydowaliśmy się na wypoczynek w Safadze, miejscowości położonej 60 km na południe od Hurghady.